Skarżypyta
– Piotruś nie był dzisiaj w szkole,
Antek zrobił dziurę w stole,
Wanda obrus poplamiła,
Zosia szyi nie umyła,
Jurek zgubił klucz, a Wacek
Zjadł ze stołu cały placek.
– Któż się ciebie o to pyta?
– Nikt. Ja jestem skarżypyta.
Skarżypyta
– Piotruś nie był dzisiaj w szkole,
Antek zrobił dziurę w stole,
Wanda obrus poplamiła,
Zosia szyi nie umyła,
Jurek zgubił klucz, a Wacek
Zjadł ze stołu cały placek.
– Któż się ciebie o to pyta?
– Nikt. Ja jestem skarżypyta.
Hu! hu! ha! Nasza zima zła! Szczypie w nosy, szczypie w uszy, mroźnym śniegiem w oczy prószy, wichrem w
Już gwiazdy lśnią, już dzieci śpią, sen zmorzył twą laleczkę, więc główkę złóż i oczka zmruż, opowiem ci bajeczkę.