Tadeuszek

autor wiersza: Stanisław Jachowicz

Tadeuszek miał dziś sporo pracy z łapaniem muszek. A co zrobił gdy już je złapał? I co na to jego tata? Dowiecie się ze starego, ale ponadczasowego wierszyka dla dzieci. Przeczytajcie!

Raz swawolny Taduszek
Nawsadzał w flaszeczkę muszek;
A nie chcąc ich morzyć głodem,
Ponarzucał chleba z miodem.

Widząc to ojciec przyniósł mu piernika
I, nic nie mówiąc, drzwi na klucz zamyka.
Zaczął się prosić, płakać Tadeuszek,
A ojciec na to: „Nie więź biednych muszek”.
Siedział dzień cały. To go nauczyło:
Nie czyń drugiemu, co tobie niemiło.

Lampiony z makramy

Organizery z makramy

Wiersze i piosenki dla dzieci:

Wzorkowa wyliczanka

Wzorkowa wyliczanka muz. Krzysztof Marzec, sł. Edyta Wolica Dziś opowiem wam o wzorach Które każdy chyba zna, Kropki, paski,

czytaj...

Samochwała

Samochwała Samochwała w kącie stała I wciąż tak opowiadała: – Zdolna jestem niesłychanie, Najpiękniejsze mam ubranie,

czytaj...