Zbieramy kasztany
Zbieramy kasztany,
robimy w nich dziurki,
a wtedy je można
nawlekać na sznurki.
Tak robi się lejce,
naszyjnik z korali.
Kasztany, kasztany
będziemy zbierali.
…. i żołędzie
Władysław Broniewski
Podobne wpisy
Przyjście wiosny
Przezadmin
Post Views: 86 Autor: Jan Brzechwa Naplotkowała sosna, że już się zbliża wiosna. Kret skrzywił się ponuro: „Przyjedzie pewnie furą”. Jeż się najeżył srodze: „Raczej na hulajnodze”. Wąż syknął: „Ja nie wierzę. Przyjedzie na rowerze”. Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym. Przyleci samolotem”. „Skąd znowu – rzekła sroka – Ja jej nie spuszczam z oka…
CO ZROBIĘ Z KASZTANAMI ?
Przezadmin
Post Views: 35 Z tych trzech będą grzybki. Ładnie je wygładzę, w kępkę mchu zieloną jak w lesie posadzę. Nad czwartym kasztankiem potrudzę się chwilę i zrobię dla mamy koszyczek do szpilek. Piątemu dam rączki i nóżki z patyka. Będę miał zgrabnego kasztanka-ludzika Hanna Zdzitowiecka
Dla mamy
Przezadmin
Post Views: 17 Ze wszystkich kwiatów świata,chciałabym zerwać słońce.I dać je potem tobie, złociste i gorące.Słoneczko jest daleko ale się nie martw mamo!Narysowałam drugie…jest prawie takie samo!Teraz cię wycałuję jak mogę najgoręcejBo tak cię kocham bardzo, że już nie można więcej!
Kraków
Przezadmin
Post Views: 87 Autor: Maria Konopnicka Hej! puszczę ja oczy daleko od siebie! Niech lecą, polecą, jak ptaki po niebie, Aż do tej krainy, Gdzie pada zmierzch siny Od Karpat – ku starej kolebie! – – Tam Kraków siadł cichy, w głębokiej zadumie, Kto spojrzy – zapłacze – i smutek zrozumie… Jak duch nad mogiłą,…